Wyniki wyszukiwania dla:

Słowo Delegata


SŁOWO NA WIELKI TYDZIEŃ 2022.

 

„Największą radością duchowych synów i córek księdza Bosko jest wrastanie w Chrystusa i upodabnianie się do niego. Z tego rodzi się miłość do Słowa i pragnienie przeżywania misterium Chrystusa, które powtarzane jest w liturgii Kościoła, wytrwałe sprawowanie sakramentów Eucharystii i Pojednania, wychowujących do chrześcijańskiej wolności, nawrócenia serca, ducha otwartości na drugiego człowieka oraz służby, udział w misterium Paschalnym, otwierającym na nowe rozumienie życia i jego osobistego i wspólnotowego znaczenia, wewnętrznego i społecznego.”

Karta tożsamości Rodziny Salezjańskiej, art.24

 

Ks. Bosko inspirował się św. Franciszkiem Salezym, uznając go mistrzem prostej duchowości, otwartej na wszystkich. Może rodzić zdziwienie, że w dziele „Traktat o Bożej miłości” święty biskup z Genewy mówi o „ekstazie”. Rozumiem, że to słowo nie występuje zbyt często w naszej salezjańskiej duchowości. Jest ono bliższe innym duchowym rodzinom (np. karmelitańskiej). Nie mniej jednak interesujące jest rozróżnienie, który nasz święty poczynił, kiedy opisuje ten duchowy fenomen.  Dla św. Franciszka Salezego są trzy formy ekstazy:

– ekstaza rozumowa: zachwyt nad tym, Kim jest Bóg, ale także nad cudownością wielkich dzieł, których dokonał w stworzeniu i do tej pory czyni w ludziach i w historii ludzi; jest to spojrzenie, które dojrzewa, jeśli się przykłada do rozważania Słowa: bo to Słowo otwiera oczy i sprawia, że patrzy się na rzeczy oczami samego Boga;

– ekstaza uczuciowa: to osobiste doświadczania miłości Boga do nas, przez co rośnie pragnienie odpowiedzenia na nią i czerpania z niej, stajemy się dyspozycyjnymi oddania zdolności i życia dla Jego chwały i sprawy Królestwa; zakłada stałe czuwanie, oczyszczanie serca, praktykowanie modlitwy;

– ekstaza działania i życia: dla św. Franciszka Salezego jest ukoronowaniem dwóch poprzednich form ekstazy. Ukazuje ona szczodrobliwość i darmowość, które mogą pochodzić jedynie od Boga. Rodzina Salezjańska, w ponownym odczytaniu ks. Bosko Założyciela, przetłumaczyła wymagania duchowości i mistyki św. Franciszka Salezego na proste i angażujące sformułowanie: duchowość codzienności. Ekstaza jak wyjście z siebie i ukierunkowanie się na drugiego, to na pewno coś odkrywającego i oryginalnego; to doświadczenie kogoś (albo Kogoś), kto pozwala się przyciągnąć.

Drodzy Salezjanie Współpracownicy,

Wielki Tydzień jest najlepszym momentem w ciągu roku by otrzeć o coś co możemy nazwać ekstazą. To są dni w których dokonało się nasze wyzwolenie, mocą śmierci  i zmartwychwstania Jezusa. Niech Wielki Tydzień będzie taki bogaty taki WIELKI by doświadczyć czegoś, co będziemy mogli nazwać ekstazą. Tego sobie i Wam wszystkim życzę…

Ks. Zygmunt Kostka, delegat

Nasze instytucje